STANISŁAW CZUDEK jest przede wszystkim lekarzem, którego doceniają nie tylko koledzy po fachu z całego świata, ale – co chyba najważniejsze – także pacjenci, czego wprawdzie nieliczne, ale niezwykle przejmujące dowody znaleźć można także w Internecie. Ale jest także politykiem i biznesmenem… Urodził się 14 listopada 1958 roku w Czeskim Cieszynie, żył w Gródku, do szkoły chodził w Gródku i Bystrzycy, do liceum w Czeskim Cieszynie. Ma czworo młodszego rodzeństwa. I matka, i ojciec mieli po siedmioro braci i sióstr. Wielki jest więc dziś – jak mówi – „klan Czudków” na Zaolziu. Wybrał medycynę. Rodzice nie naciskali. Sam zdecydował, że będzie lekarzem. Został chirurgiem, bo chciał szybko widzieć efekty swojej pracy. W wieku 25 lat – już po studiach na Uniwersytecie Palackiego w Ołomuńcu – ożenił się z mieszkanką Mostów i tam się przeniósł. Jego żona Urszula jest dziś dyrektorką szkoły podstawowej z polskim językiem nauczania w Jabłonkowie. Mają dwóch synów, Michała i Marcina. Medycyna Po studiach podjął pracę w szpitalu na Podlesiu w Trzyńcu, do czego zobowiązywało go stypendium trzynieckiej huty żelaza. Gdy zobaczył, na jakim poziomie jest trzyniecka chirurgia, chciał się wykupić i uciec do Pragi, a przynajmniej Ostrawy. Jednak w końcu został. Gdy runął komunizm, świat stanął także przed nim otworem. W 1990 roku ruszył w swoją pierwszą zagraniczną podróż: do Paryża i na staż w European Institute for TeleSurgery (EITS) w Strasburgu. Właśnie stamtąd przywiózł laparoskopię – nowatorską metodę mało inwazyjnej chirurgii, która prawie nie pozostawia śladów na ciele, a pacjentowi umożliwia szybkie opuszczenie szpitala. W latach ’90 ubiegłego wieku znalazł w końcu swoją specjalność: został onkochirurgiem, czyli operacyjnie usuwa nowotwory. W 2004 roku stał się ordynatorem oddziału chirurgicznego Centrum Onkologicznego imienia J.G. Mendla w Nowym Jiczinie, które współtworzył. Od 2011 roku pracuje w spółce EuroMediCare (EMC) we Wrocławiu, do której należy największa sieć prywatnych szpitali w Polsce. Ma specjalizacje I. i II. stopnia z chirurgii, specjalizację z onkochirurgii, tytuł kandydata nauk lekarskich i habilitację. Jest członkiem wielu międzynarodowych stowarzyszeń lekarskich i rad naukowych czasopism medycznych. Jest także nauczycielem akademickim: kształci chirurgów między innymi na Uniwersytecie Karola w Pradze, na Fakultecie Lekarskim im Jesseniusa w Martinie – wydziale Uniwersytetu Komenskiego w Bratysławie, oraz na EITS w Strasburgu. Dzięki swojej profesji był w 58 krajach. Poza jednym wyjątkiem powodem wyjazdu zawsze była medycyna, choć oczywiście znajdywał też czas na zwiedzanie. Tylko na Antarktydę wybrał się w celach wyłącznie turystycznych. Polityka Stanisław Czudek od dawna jest członkiem PZKO. Nie był natomiast członkiem KPCz. W 1980 roku zagrał wraz z bratem w gródeckiej grupie rockowej Kryzys i to było jego najpoważniejsze zderzenie z polityką przed listopadem 1989 roku. Do Gródku przyjechał sekretarz KPCz z Ostrawy, by zakomunikować, że albo nazwa zespołu się zmieni, albo zespół przestanie istnieć. Członkowie kapeli wybrali zmianę nazwy na Brygada. Po upadku komunizmu również nie został członkiem żadnej partii. Od kilkunastu lat zasiada w radzie gminy Mosty koło Jabłonkowa. Ale to – jak twierdzi – nie polityka. Wejściem w politykę był już jednak start w wyborach do senatu w 2010 roku, na który zdecydował się po długim oporze. Na kandydata wysunęła go współrządząca w Czechach partia Sprawy publiczne (VV). Przegrał stosunkowo niewielką liczbą głosów. Dziś twierdzi, że na tym jego flirt z polityką się skończył. Biznes Dr Czudek jest też przedsiębiorcą. Wraz z braćmi Bogusławem i Józefem jest współudziałowcem spółki Autoservis Czudek w Gródku, do której z kolei należą spółki S.B.J. Motocentrum w Nawsiu oraz SKI Beskydy w Mostach. Jest także współzałożycielem fundacji Nadační fond Mladí lékaři oboru chirurgie w Brnie. Aureliusz M. Pędziwol |